Tynki wewnętrzne
Data dodania: 2013-05-01
I jesteśmy już na kolejnym etapie. Panowie od tynków wcześniej skończyli poprzednie prace i zawitali do nas dwa tygodnie przed terminem. Pracują ostro, do tego stopnia że spalili silnik w agregacie. Na tą chwile w domu ciemno (mokre tynki i zafoliowane okna), i brudno (resztki zaprawy na podłogach), ale mimo tego zaczyna to już wyglądać jak dom a nie ułożone werstwami cegły i pustaki.
Pozdrawaiamy budujących, czytających
Trochę spóźnione ale dodajemy jeszcze dwa zdjęcia.